czwartek, 20 czerwca 2013

Rozdział 10

Violetta
...Tomas. Zaczął robić mi zdjęcia. Dopiero po chwili zrozumiałam co się dzieje i  zakryłam się.
-TOMAS WYJDŹ!!!-Zaczęłam krzyczeć.
Po chwili wybiegł. O nie. Co on zrobił?Popłakałam się. Do szatni weszła Fran.
 -Zapomniałam gumki do wło.. Co się stało?
-To..To...
-Tomas?
Pokiwałam głową twierdząco.
-Zrobił mi zdjęcia gdy byłam bez bluzki.
-Violu...
-Leon nie może się dowiedzieć. Pewnie by coś zrobił Tomasowi i mogą go wyrzucić.
-Tomasa?
-Leona! Na Tomasie mi nie zależy!
-Aaa... Rozumiem, ale myślę, ze powinnaś mu powiedzieć.
Nie wiem co zrobić. Powinnam mu powiedzieć, ale boję się, że go wyrzucą. Czy to normalne, że nie wiem co mam robić? Nie chcę by pobił Tomasa i wyleciał ze studia.
-Fran, nic mu nie mów.
Dom Violetty
German
-Jade!
-Tak misiu?
-Musimy porozmawiać.
-Co się stało?-Zapytała wystraszona.
-Jesteśmy  ze sobą już długo i mam pytanie.
-Jakie?
Uklęknąłem i wyjąłem z kieszeni marynarki pierścionek.
-Wyjdziesz za mnie?
-Tak, German, tak!
Od kiedy Matias jest w więzieniu Jade się zmieniła. Jest miła. Viola ją polubiła. Co 2 tygodnie chodzą razem na zakupy. Naprawdę się zaprzyjaźniły. Od kiedy Angie mieszka z Pablo, Violetta właśnie jej się zwierza. Jade jest wspaniała.
Tomas
Mam zdjęcia Violi. Teraz muszę je troszeczkę przerobić. Jakiego programu użyć? Może Painta? O czym ja myślę? Jaki Paint? Tomas ogarnij się. Za dużo czasu spędzam z Ludmilą.
Leon
Stoję przy szafce. Zaraz zajęcia z Gregorio. Musze wyjąć strój.
-Hej Leon. -Podeszła Viola. Pocałowałem ją w policzek.
-Mam dobrą wiadomość. Mój tata zaręczył się z Jade i chcą zaprosić cię na kolację. Zgadzasz się?
-Mnie na kolację? Po co?
-Bo ich męczę opowieściami o tobie i chcą cie poznać.
Uśmiechnąłem się.
-Pewnie. Kiedy?
-Dziś 19. Idziemy na zajęcia?
-Muszę wziąć strój.
Otworzyłem szafkę i wypadła koperta.
-Co to? -Spytała Violetta.
Otworzyłem kopertę. Mam złe przeczucia. W środku był list. Przeczytałem go nie wierząc.
Jak ci się wiedzie z Violettą? Ostatnio była u mnie na noc. Pewnie ci nie mówiła, gdzie ostatnio sypia. Daję ci parę zdjęć z dzisiejszej nocy. Tomas
Na zdjęciach była Violetta bez bluzki w czyimś domu na łóżku lub obok niego. Spojrzałem zły na Violettę.
-O co chodzi Leon?
Wyrzuciłem kopertę na podłogę, wziąłem strój i pobiegłem do szatni.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz